Nagrobki granitowe-kiedy należy postawić nagrobek zmarłemu?
Niemal od samego początku swojej pracy w branży nagrobkowej, mogłem zaobserwować pewien problem wśród naszych klientów. Mianowicie brak orientacji w tym ile czasu potrzebuje zakład kamieniarski, na zrealizowanie zamówienia nagrobka pojedynczego, nagrobka podwójnego, grobowca czy pomniczka urnowego.
Wiele
osób wychodzi z założenia że nie ma sensu brać się za tematy nagrobkowe zimą,
bo jak w taką pogodę montować? Często odbieram telefony z zapytaniami o pomniki
które są na stanie i czas ich realizacji. Aby nie komplikować, odpowiadam
zawsze zgodnie z obecnymi prognozami. Zazwyczaj to czas do jednego miesiąca.
Teraz możemy przejść do
komplikacji takiego miesięcznego terminu. Zakładając że klient zadzwonił do
mnie w czerwcu, usłyszał o jednym miesiącu, więc stwierdził że ma jeszcze 4
miesiące czasu. Co jeśli tak pomyśli więcej ludzi? Ta sama osoba przychodzi
złożyć zamówienie pierwszego października i z pełnym przekonaniem spodziewa się
realizacji nagrobka do świąt. W tym miejscu przychodzi zdziwienie, w formacie:
- Jest 60-ty w kolejce do
realizacji.
- Nagrobki które go
interesowały zostały sprzedane.
- Wybrane modele pomników nie
nadają się na dany rodzaj grobu.
W niektórych sytuacjach
podjęcie się zamówienia nawet w czerwcu. Może
być już za późno. Specyfika niektórych zleceń, może zająć nawet do
sześciu miesięcy, nim będzie gotowe! Pomijając już fakt , korzystnej zimowej
produkcji. W przypadku której, wszelkiej maści produkty kamieniarskie, mogą być
wykonane taniej i dokładniej. Tyczy sie to nie tylko pomników, ale również
parapetów, schodów itp.
Wcześniej dałem już lekką
podpowiedź co ma wpływ na termin. Teraz
wyjaśnię czemu tak się dzieje.
Kolejka - zlecenia są
realizowane zgodnie z kolejnością ich składania. Jeśli siła robocza pozwoli na
montaż trzech nagrobków dziennie, to miesięcznie takich montaży powinno sie
odbyć 60. Kluczowym słowem było "powinno". Zła pogoda może wstrzymać
montaże pomników nawet o tydzień. Nie wszystkie pracy odbywają się blisko.
Czasami nagrobek musi przebyć sto, dwieście i trzysta kilometrów. W takiej
sytuacji będzie dobrze, jak uda się choć ten jeden zrobić. Siła przerobowa
może szybko z 60 spaść do 15 montaży
miesięcznie. Pewnie nie jeden zakład
kamieniarski, aby nie stracić dodatkowych zleceń, podejmie się zatrudnienia
dodatkowej, niestety niewykwalifikowanej siły roboczej. Konsekwencje czego odczują obydwie strony
zlecenia.
Dostępność nagrobków -
sprzedaż odbywa się codziennie i zależnie od trendów i gustów, wybrane gatunki
kamienia i modele pomników są bardziej lub mniej chodliwe. Nagrobek który jednego dnia był na stanie w
ilości dziesięciu sztuk, może przez miesiąc być wyzerowanym. Wycięcia nagrobka
może zająć od dwóch tygodni do nawet
czterech miesięcy. Spore wahania czasowe, biorą się z różnych pochodzeń
kamieni naturalnych. Sprowadzenie materiału w kraju jest kwestia kilku
dodatkowych dni. Import z poza Europy, kilka miesięcy. Pamiętajmy że kamień na
nagrobek jeszcze wymaga cięcia i polerowania.
Rodzaj grobu - Nie każdy
pomnik nadaje sie na każdy grób. Zdecydowana większość nagrobków pojedynczych i
podwójnych jest montowana na grobach ziemnych. Przez grób ziemny rozumiemy,
umieszczoną trumnę w dole w ziemi, następnie zasypany ziemią. Murowane piwniczki również dzielą się na
pojedyncze i podwójne. Tylko w tym wypadku nie możemy już stosować nagrobków
ziemnych. Na piwniczka są stawiane grobowce. Pojedynczy grobowiec jest około
30-50% większy od swojego ziemnego kuzyna i też odpowiednio droższy. Montaż również jest bardziej czasochłonny. Często spotykam się z próbą zamontowania na
piwniczce pomnika typowo ziemnego. Procedura nie wskazana z prostej przyczyny.
Z uwagi na mniejszą podstawę nagrobka, cały ciężar będzie naciskał na
wierzchnie płyty pieczętujące grobu. Może to w przyszłości grozić zawalenie
się. Grobowce są na tyle wielkie, że opierają swój ciężar na ściankach
piwniczki lub pierścieniu wylanym dookoła niej.
Warto również się zapoznać z
normami panującymi na cmentarzu. Aby się nie okazało że wybrany pomnik jest za
mały lub za duży.
W idealnym świecie, nagrobki
były by zamawiane krótko po pochówku, z rocznym terminem realizacji.
Pozwoliłoby to wprowadzić znaczne usprawnienia logistyczne, co by owocowało
lepszymi cenami. Kiedy wspominam znajomym o tym że w branży nagrobkowej zaczyna
się sezon, pytają się czy jest wyznaczona pora roku na umieranie.
Idealnie nigdy nie będzie, ale
można rozładować przedświąteczne napięcie odpowiednio szybką konsultacją z
wybranym przez siebie zakładem kamieniarskim. Po dokonaniu ustaleń, warto
szybko spisać formalności i zlecić realizację pomnika. Ustalenia z jednego
miesiąca, nie będą aktualne w kolejnym. Warto też wspomnieć, że surowce
naturalne rosną w wartości i z roku na rok drożeją.